poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Trochę Wstepu

 Trochę Wstępu

_____________________
Tak na początku, to chciałabym powiedzieć, że jestem Marta i właśnie dopadła mnie wena twórcza ^^. Z tego właśnie powodu będę tu zamieszczać jakieś tam opowiadania pisane na bieżąco... Na razie postanowiłam pisać w formie... tak jakby pamiętnika mojej wymyślonej bohaterki. No to chyba wystarczy na początek, czas już przejść do tego wstępu właściwego, wstępu do pierwszego opowiadania z serii.
_____________________

       Paulina jestem. Od kilku miesięcy noszę zaszczytne miano 15-sto latki... Nie, nie mam rodzeństwa. Ale moi rodzice zawsze dbali o to, aby niczego mi nie brakowało. Chociaż ostatnio...
       Ostatnio wpadli na genialny pomysł! Oczywiście to była ironia. Pomysł był beznadziejny, a mianowicie stwierdzili, że powinniśmy się przeprowadzić... Po prostu znaleźli uroczy domek jakieś 100 km dalej, a oznacza to... że będę musiała zmienić szkołę! Jak oni to sobie wyobrażają? Przecież ja mam tu znajomych, bardzo lubię moją obecną klasę. Znamy się jeszcze od podstawówki! Jak sobie poradzę w nowej szkole? Oczywiście o to się nikt nie martwi! Wystarczy, że tamten domek jest śliczny i dosyć tani, więc ja już nie mam nic do gadania! Zaczynają mnie denerwować te ich bezsensowne pomysły.
       Wyprowadzka czeka mnie już za parę dni, dziś wybrałam się z moją kumpelą do kina. To był nasz ostatni taki wspólny wypad... Od przyszłego poniedziałku zacznę uczęszczać do zupełnie innej szkoły. Możliwe, że już nie zobaczę więcej Moniki (tak nazywa się moja kumpelka). Jeszcze kilka tych durnych dni i wejdę do całkiem obcej sali lekcyjnej, usiądę w ławce obok jakiegoś klasowego kujona albo obok jakiejś wrednej wypacykowanej laluni ślącej słodkie uśmieszki wszystkim chłopakom dookoła. A może ja po prostu przesadzam, co? Może dramatyzuję? Może nie będzie tak źle, jak mi się wydaje? To sie dopiero okaże...
__________________
Taki króciutki wstęp... Co o tym sądzicie?

5 komentarzy:

  1. Już pierwsze zdanie mnie rozwaliło :D Świetny styl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o jeeejku dziękować
      Mam wątpliwości co do świetności mojego stylu, ale w każdym razie miły komentarz motywuje do dalszego pisania ^^
      DZIĘKUJĘ ;*

      Usuń
  2. Hahahaha, w końcu cię dopadłam. Ciebie i twoje opowiadanko :D
    Już znam twój styl pisania. Jakby to powiedziała nasza szanowna pani od polskiego "Martunia, świetnie to napisałaś. Masz 6. Błędów nawet nie sprawdzam bo penie nie masz :)"
    Zgadzam się z tą opinią. Ciekawi mnie jaka będzie historia ^^ A powiedz mi, tak między nami. Czy pisząc to odnosisz się do charakteru ludzi, których znasz, np. za szkoły, rodzina, ty itp. czy wymyślasz je od tak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie, ja wiedziałam, że kiedyś mnie znajdziesz ;) (mogłam założyć nowe konto, to byś mnie nie znalazła^^)
      "Na szanowna pani od polskiego *_*"
      TAK,PISZĄC O TYCH NAJWREDNIEJSZYCH POSTACIACH ODNOSZĘ SIĘ DO TWOJEO CHARAKTERU <333

      Usuń
    2. Nie jestem aż taka zła ;p

      Usuń